Chińskie przysłowie mówi: Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi. Natomiast John Boynton Priestley ujmuje to tak Śniadanie to nie miłość, nie wojna, nie śmierć, nie życie. To nie jeden z największych tematów literatury. Lecz wciąż istnieje tam, gdzieś w ich tle, opowiada o codzienności i o ludzkich doświadczeniach.
To interesujący temat, który w literaturze odbywa się gdzieś ,,poza kadrem”, a przecież takie codzienne zachowania powodują, że postacie literackie stają się bardziej realne.
Poniżej proponujemy (wybór subiektywny) najpiękniejsze opisy śniadań w polskiej literaturze. Zapraszamy do lektury:
A poranek bez kawy? – niemożliwe. Są tacy, którzy twierdzą że warto wstać aby napić się kawy. Prezentowaliśmy już fragment śniadania w Soplicowie z piękną opowieścią o kawiarce w szlacheckim domu. Ale czy znacie równie piękny opis zalet kawy i sposobów jej parzenia z książki Andrzeja Stojowskiego pt. „W ręku Boga”? To sequel „Trylogii” H. Sienkiewicza.
Netografia:
https://magazynwizje.pl/elizabeth-bishop-cud-na-sniadanie/
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aniadanie
https://koneserzy.pl/kuchnia-literacka/sniadania-literackie
http://literaturapalcelizac.blogspot.com/2017/04/angielskie-sniadanie-panny-marple.html?m=0
https://garstkasmaku.home.blog/2014/04/30/kanapka-z-ogorkiem-krolowej-wiktorii-i-panien-z-wilka/
***********************
***********************
Obiady u króla Stasia
Na kartach starych ksiąg i w pamięci pozostały zapiski na temat słynnych obiadów czwartkowych organizowanych przez króla Stasia. Co to była za uczta dla ducha i ciała! W czwartek, przy suto zastawionym stole Stanisław August Poniatowski spotykał się z literatami, naukowcami, politykami w Zamku Królewskim, lub w okresie lata w Łazienkach. Bywalcami obiadów byli m.in. Hugo Kołłątaj, Stanisław Konarski, Ignacy Krasicki, Stanisław Poniatowski, Franciszek Bohomolec, Wojciech Bogusławki, Marcello Bacciarelli. W obiadach zwykle uczestniczyło od 10 do 12 osób.
Obiady przygotowywał znakomity kuchmistrz Paul Tremo, który był twórcą obiadów czwartkowych. Paul Tremo stworzył wzorzec prostej, lekkiej a zarazem wykwintnej kuchni, która łączy w sobie smaki kuchni francuskiej i polskiej. Sami przekonajcie się o tym. Sprawdźcie, jakie było królewskie menu obiadowe.
Zadanie
Rozwiń zdolności kulinarne. Zaproponuj na Facebooku swoje menu i dołącz do tego zdjęcie.
***********************
„Jedzenie niezbyt często staje się przedmiotem pisarskiego namysłu. Zazwyczaj zostaje zjedzone i na zawsze znika z kart książki.: - Bogusław Deptuła.
Zapraszamy Was do gry. Waszym zadaniem jest odgadnięcie tytułu utworu, który stanowi nazwę poniższej potrawy)
Jest to pierwsze danie, pełne składników, warstw smakowych i niesamowitych połączeń. Mimo tego, że jest orientalne, to kosztując je można poczuć się jak u siebie w domu. A to wszystko za sprawą aromatu z jabłek duszonych na maśle, którym pikanterii dodaje cebula. Oprócz nuty słodkości odnaleźć w niej można szczyptę goryczki pochodzącej z delikatnego, ale jakże subtelnego smaku cytryny. To smak curry i kurkumy, imbiru i goździków rozgrzewa nas tak bardzo, że nie przeszkadzają nam nawet nasiona orientalnego czerwonego owocu, który przyjemnie chrupie wydając ze swoich nasion słodki smak.
Na wasze odpowiedzi czekamy w komentarzach na Facebooku.
Zatem czas – start!
***********************
Dzisiaj zapraszamy na podwieczorek – posiłek spożywany późnym popołudniem „pod wieczór”. Poprowadzi nas tam kultowa książka „Kuchnia pełna cudów” Marii Terlikowskiej.
Przepisy na dania, które doskonale sprawdzą się na podwieczorki, serwuje rodzina Kowalskich – rodzice oraz ich dwójka dzieci – Justyna i Tomek.
Polecamy jeden z przepisów – „Regaty na liściach sałaty”.
***********************
Nr konta do wpłat:
98 1020 1026 0000 1402 0232 3285
|
||||||||||||
Copyright 2018 Biblioteka Pedagogiczna w Płocku. Wszelkie prawa zastrzeżone. Joomla! jest wolnym oprogramowaniem wydanym na warunkach GNU Powszechnej Licencji Publicznej.
|